Czas czytania: ok. 8 min.
Data: 22.09.2022
Edytory WYSIWYG należały do przełomowych rozwiązań w dziedzinie projektowania, czy też ogólnie tworzenia. Ich główna zasada umożliwiła i bieżące kontrolowanie rezultatów i znacznie bardziej intuicyjne działania. Oczywiście na początku rozwoju tego typu narzędzi nie obyło się bez większych wad. W niektórych przypadkach zostały złagodzone, a w innych w zupełności zażegnane. Czym są edytory WYSIWYG? Czy kreator stron www jest tylko nieco lepszą wersją edytora WYSIWYG? Sprawdźmy to!
Kreator WYSIWYG służy do tworzenia stron internetowych bez potrzeby posiadania wiedzy i umiejętności dotyczących programowania.
WYSIWYG to skrót sformułowania What You See Is What You Get, co bardzo dobrze odzwierciedla założenie samego mechanizmu, czyli eliminacje potrzeby opanowania przez użytkowników skomplikowanych kodów formatowania i skupienie na procesie projektowania. To, co widzimy na bieżąco na naszym monitorze jest odzwierciedleniem tego jak w rzeczywistości będzie wyglądać np. nasza strona www.
Określenie WYSIWYG pierwotnie nie było kojarzone tylko i wyłącznie z edytorami witryn internetowych, ale też, chociażby tymi tekstowymi. Do dzisiaj sformułowanie to (edytor WYSIWYG) może być wykorzystywane do ogólnego opisywania narzędzi, które działają na zasadzie nakreślonej w samej nazwie.
Możemy spotkać się z co najmniej trzema wariantami powstania określenia "WYSIWYG".
Jak podają niektóre źródła, skrót ten pojawił się na początku lat 80’. Użytkownicy narzędzi działających na zasadzie ,,What You See Is What You Get” (co po polsku możemy przetłumaczyć na ,,co widzisz, to dostajesz”) szukali terminu, którym mogliby posługiwać się, wypowiadając się na ich temat. Z kolei inne informacje mówią, że określenie to zostało zaczerpnięte od nazwy biuletynu wypuszczonego pod koniec lat 70’.
Poza tym istnieje jeszcze jeden scenariusz. Charles Thacker, projektant komputerów, w pierwszego, w którym zastosowano interface graficzny (Xerox Alto z systemem Bravo), powiedział, że to jego żona (Karen Thacker) zainspirowała nazwę urządzenia, w momencie gdy podsumowała jego działanie następującymi słowami: "To znaczy, że to, co widzę, jest tym, co dostaję?".
Za pierwszy prawdziwy edytor WYSIWYG uznawany jest program Bravo. Powstał w 1974 roku, a jego twórcami są Charles Simonyi i Butler Lampson. Ostatecznie nie został on wprowadzony na rynek.
Znając rozwinięcie pierwszego akronimu, jesteśmy w stanie przewidzieć, co oznaczać będzie ten następny. Skoro WYSIWYG oznacza ,,What You See Is What You Get”, to WYWIWYG rozwiniemy do:,,What You Write Is What You Get”, czyli mówimy tu o programach, które dają pełnie kontroli nad kodem danego dokumentu. Tak samo mogą być to edytory stron internetowych - tekstowe, obsługiwane za pomocą kodów (np. język HTML, XHTML lub XML) lub edytory tekstów - niesformatowanych (tak jak notatnik).
Warto dodać, że nie jest to jednak popularne sformułowanie. W przypadku edytorów stron tego typu znacznie częściej spotkamy się z określeniami ,,WYWIWYG html editor” i ,,WYWIWYG web builder” (czyli właśnie kreator).
CoffeeCup HTML Editor
Adobe Dreamweaver CC
Froala
Setka Editor
TinyMCE
CKEditor
Google Web Designer
Ponad 600 000 ludzi tworzy strony za darmo, bez kodowania i przy wsparciu AI. Zobacz, jakie to proste
O pierwszej kwestii powiedzieliśmy sobie już przy samej definicji. Mowa tutaj oczywiście o dostępności - umożliwieniu tworzenia stron osobom spoza świata IT. Druga tyczy się samej nazwy. Kiedyś większość programów oparta była o skrypty, a więc podczas tworzenia danego projektu, jej autor nie miał wglądu do jego aktualnego wyglądu.
Jeśli więc chcieliśmy edytować treści na swoim landing page, blogu czy jakiejkolwiek innej stronie, potrzebowałeś sporo czasu. Było to więc rozwiązanie mało intuicyjne.
W związku z tym, że z czasem oprawa wizualna i cały UX/UI zaczęły nabierać coraz to większego znaczenia, możliwość korzystania ze stałego podglądu strony i obserwowania jak konkretna zmiana (dodanie, odjęcie, przestawienie elementu) wpływa na strukturę i odbiór, stała się wręcz niezbędna.
Między innymi przez to też osoby znające i posługujące się językiem kodu również dość często wybierają tego typu rozwiązania.
Kreatory stron, jakie znamy obecnie, czyli m.in. kreator stron www WebWave, to jak najbardziej narzędzia, które są pewnego rodzaju potomkami pierwszych edytorów WYSIWYG. Samo rozwinięcie nazwy, które powtarzaliśmy sobie już nie raz (,,What You See Is What You Get”) idealnie oddają zasadę działania obecnych websitebuilder’ów.
nie wymagają kodowania,
umożliwiają tworzenie stron osobom nieposiadającym w tym temacie doświadczenia,
zmiany w projektach wprowadzają na bieżąco, dzięki czemu widzimy, jak wpływają one na wygląd/ogólną estetykę strony.
Dzisiejsze kreatory, czy też raczej edytory WYSIWYG, do których możemy wliczyć kreatory, posiadają znacznie więcej funkcjonalności (dają więcej rozwiązań projektowych) i oferują dodatkowe rozwiązania praktyczne dla samego prowadzenia oraz promowania strony, a także zarządzania swoim biznesem. Nadal jednak mogą różnić się miedzy sobą zarówno samym interface’em jak i poziomem zaawansowania (pod względem poziomu trudności, ale też oferowanych możliwościami).
W kreatorze WebWave stworzymy i opublikujemy stronę samodzielnie od podstaw lub za pomocą darmowego szablonu (jest też opcja wyboru gotowych elementów, do których wliczamy m.in. galerie zdjęć, stopkę, menu etc.).
Projekt możemy urozmaicić efektami takimi jak: Parallax, Ken Burns, znikanie/pojawianie się i zaczepianie/odczepianie elementów po scrollu.
Ważna jest również responsywność. W momencie kiedy powstawały edytory WYSIWYG, pojawiały się dopiero pierwsze telefony komórkowe - urządzenia mobilne nie odgrywały takiej roli jak obecnie.
Kiedyś problemem było również pozycjonowanie tego typu stron (oraz ich oporne ładowanie). Znacznie lepsze wyniki osiągały te napisane przez programistów. Na ten moment witryny stworzone w kreatorze pozycjonują się równie dobrze (jak nie lepiej). Za pomocą narzędzi takich jak te, które oferuje WebWave możemy wprowadzać meta-dane stron (i kolejnych podstron, artykułów) oraz poszczególnych elementów (np. obrazów), a także kontrolować SEO wykorzystując integracje (np. Google Analytics) lub wbudowany Analizer SEO. Tak jak sama zasada kreatorów mówi, stworzenie strony nie wymaga tutaj umiejętności posługiwania się językiem programistów, ale też nie pozbawia nas możliwości, wstawiania własnych fragmentów kodu. W końcu może to być praktyczne dla webdesignerów, którzy są na trochę bardziej zaawansowanym poziomie i znają HTML, JavaScript etc, ale preferują pracę na programie, który bardziej przypomina narzędzie graficzne typu Illustrator lub Photoshop.
Dodatkowymi plusami, jakie wiążą się z nową odsłoną edytorów są również (wcześniej już wspomniane) usługi dodatkowe takie jak hosting strony, certyfikat SSL, kopie zapasowe, monitoring, domena pl. na rok za darmo i wiele więcej.
W związku z tym, że tak jak już raczej dobrze wiemy, pod określeniem edytor WYWIWYG kryje się wiele rozwiązań - mniej i bardziej zaawansowanych, trudno jest wyróżnić plusy i minusy, które będą odpowiadały każdemu z nich. Omówimy sobie tylko to podstawowe spojrzenie na WYWIWYG, dlatego też niektóre z uwag mogą wydać się wręcz “stereotypowe”.
Tworzenie stron internetowych jest znacznie szybsze i łatwiejsze.
Wprowadzanie zmian jest znacznie bardziej przejrzyste
Bieżący dostęp do wyglądu projektu
Pozwala na większe urozmaicenia wizualne, eksperymentowanie z oprawą wizualną i nadanie jej unikatowości
Nie trzeba szukać konkretnego fragmentu kodu, aby wprowadzić pomiędzy nowe treści
Mogą działać na urządzeniach z systemem Windows i Mac
Mogą tworzyć nadmierny kod, który obciąża stronę (automatycznie ją spowalniając)
Nie wszystkie edytory WYSIWYG obsługują CSS podczas edycji
Niektóre strony internetowe zaprojektowane przy użyciu edytorów WYSIWYG są “sztywne”. - nie umieścimy na stronie więcej treści (nałożą się one na siebie)
Część nie jest zoptymalizowania pod kątem wyszukiwarek
Jak widać, powyższe charakterystyki nie odzwierciedlają działania kreatorów stron (a przynajmniej nie tych zaawansowanych), które teoretycznie wliczyliśmy WYSIWYG, a bardziej opisują starsze lub bardziej uproszczone rozwiązania tego typu. Warto więc znać wymienione plusy i minusy, ale z drugiej strony należy też być świadomym, że nie często jest to kwestia bardziej indywidualna.
Wskazówka: Podczas testowania kreatora stron internetowych sprawdź, czy łatwo jest w nim dodawać i zmieniać zawartość (np. tekst, obrazy, filmy, przyciski czy formularze).
Tworzenie stron internetowych przebyło długą drogę od niemalże pustych stron posiadających tylko tekst, po projekty przepełnione ilustracjami oraz animacjami.
Sam edytor WYSIWYG również poszerzył, a w niektórych kwestiach nawet zmienił swoje znaczenie. Pod tym określeniem kryją się zarówno edytory tekstowe (chociażby Word, czy Google Docs), jak i narzędzia do budowania witryn www - przy użyciu kodu z podglądem na stan wizualny, ale też i bez. To tej drugiej formy możemy zaliczyć programy oferujące podstawowe (szkieletowe) budowanie stron, ale też i zaawansowane kreatory.
Najlepiej postawić na taki, który nie tylko pozwoli nam na szybkie i łatwe projektowanie, ale też zapewni odpowiednią jej jakość - mowa tutaj zarówno o aspektach wizualnych, jak i samym kodzie. To właśnie znajdziemy w WebWave.
Autor: Kaja Rowicka
Kreator stron www WebWave umożliwia tworzenie stron www z pełną swobodą. Strony internetowe możesz tworzyć zaczynając od czystej karty lub wykorzystując szablony www. Strona www bez kodowania? To łatwe - zacznij już teraz.
contact@webwavecms.com
+48 731 395 898
Porozmawiaj z nami na czacie
Od godziny 08:00 do 24:00
Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave.
Znajdziesz nas na:
Kreator WebWave.
Oferta.