Czas Na Przełom. Twoja Strona 70% Taniej.
BLACK FRIDAY
Do końca 2 DNI : 2 GODZIN : 2 MINUT : 2 SEKUND
Autor: Julia Mądraszewska
Czy masz już stronę wielojęzyczną? To konieczność, aby być widocznym w internecie. Dlaczego? Polacy stanowią 0.8% całej społeczności w sieci. Za to co czwarta strona www jest w języku angielskim. Wniosek jest prosty. Tracisz możliwość zdobycia nowych użytkowników. Aby tego uniknąć, możesz utworzyć wielojęzyczną wersję Twojej strony.
Powyżej zawatre jest wideo przedstawiające stworzenie wielojęzycznej strony internetowej w kreatorze stron www.
Witryną, która posiada więcej niż jedną wersję językową. Dzięki inteligentnemu projektowaniu strony www zapewnia wygodny i prosty sposób na zmianę języka. Dzięki temu grono odbiorców stale się zwiększa i może natrafić na jej treści.
Przede wszystkim jest ona wykorzystywana do stron–wizytówek oraz tworzenia sklepu online. Jeżeli nie masz jeszcze określonego celu strony, warto to zrobić na początku jej tworzenia. Dzięki temu nowi użytkownicy odwiedzają Twoją witrynę i poznają produkt, usługę lub markę. Daje Ci to rozpoznanie marki i wyższą pozycję w SERPach. A to w konsekwencji prowadzi do lepszej konwersji.
Dlatego też coraz częściej blogerzy publikują swoje treści w dwóch (lub więcej) językach. Liczą na profesjonalny wizerunek w internecie i więcej czytelników. Jednak źle wykonana strona wielojęzyczna może bardziej zaszkodzić wizerunkowi niż pomóc.
Dlaczego?
Jednym z nich jest brak jednoznaczności języka na podstronie. Nieprzetłumaczone elementy szablonu lub posty spowodują powstawanie duplikatów w obrębie całej domeny. A to obniży jej autorytet.
Dlatego musisz pamiętać, aby cała zawartość podstrony była w jednym języku. Inaczej nadanie jej osobnej domeny będzie bezsensowne, bo treści na stronie będą niespójne w obrębie jednego języka. Dlatego warto kontrolować każde tłumaczenie z osobna i starać się o brak błędów.
Jednak jest to czasochłonne. Ale w internecie wszystko można obejść. Istnieją technologie umożliwiające wyświetlanie każdej wersji językowej pod jednym (tym samym) adresem URL. Brzmi prosto, przyjemnie i niemęcząco.
Jednak jest haczyk. Uniemożliwiają one wyszukiwarce prawidłowe indeksowanie stron. W takiej sytuacji Google zaindeksowałoby tylko oryginalną wersję witryny. Jest to bardzo nieefektywne rozwiązanie.
Zależy Ci przecież na zwiększeniu ruchu na stronie. Stąd też wynika konieczność zapoznania się z różnymi strukturami adresów.
Dla każdego osobnego języka należy mieć inną domenę, koniecznie zgodną z jej opisem.
Google będzie traktowało każdą wersję jako osobą stronę. Przez to skuteczne pozycjonowanie na różnych rynkach ma spore szanse. Jedynym problemem może okazać się trudność w wykupieniu każdej z domen. Na np. rynku Angielskim może już istnieć strona o naszej nazwie, a wykupienie jej od właściciela może bardzo wiele kosztować.
Przede wszystkim w tym wyjściu nie musisz kupować wielu domen, podczas gdy Google traktuje każdą subdomenę jako osobną stronę www.
Nie ma konieczności kupowania osobnych domen dla każdego języka, podczas gdy Google nadal ma możliwość zaindeksowania wszystkich podstron.
Ponad 600 000 ludzi tworzy strony za darmo, bez kodowania i przy wsparciu AI. Zobacz, jakie to proste
Wielojęzyczna strona ma sens dopiero, gdy użytkownik wpisując frazę kluczową w swoim języku trafi na wersję językową Twojej strony.
Dlatego koniecznie muszę wspomnieć o hreflang. Definiuje on język i może też określać lokalizację treści.
Można nim oznaczyć adresy podstron zawierających różne wersje językowe, ale też wyszczególnienie lokalizacji dla każdej podstrony.
Nie zawsze jednak warto dodawać język i lokalizację (np. pl-PL), ponieważ osoby spoza Polski również mogą szukać Polskich stron. Dlatego też tworząc stronę multilingual musisz pamiętać o SEO dla każdego języka osobno.
Może Ci w tym pomóc nasz kompletny poradnik pozycjononowania stron w Google. Warto dobrze zapoznać się z pozycjonowaniem zanim poświęcisz wiele cennych godzin na tłumaczenia i tworzenie strony. Może się okazać, że pominięte zostało wiele najważniejszych punktów pozycjonowania i musisz wrócić do każdego etapu.
Czy jest to trudne i czasochłonne? Zdecydowanie tak. Jednak stosując odpowiednie metody White Hat SEO możesz zobaczyć trwałe i odnoszące sukcesy efekty Twojej pracy.
Warto poświęcić czas i nauczyć się nowych umiejętności, dodatkowo otwierając swoją stronę na nowych użytkowników.
Wielojęzyczna strona ma sens dopiero wtedy, gdy użytkownik wpisując frazę kluczową w swoim języku trafi na wersję językową Twojej strony.
Wymaga to postawienia się na ich miejscu. Dlatego opcja zmiany języka musi być dobrze widoczna i ugodowa.
Tak, ugodowa. Dużym faux pas w tej chwili jest używanie „flag” w celu oznaczania języka. W końcu język hiszpański oznaczony flagą Hiszpanii może być zlekceważeniem dla pozostałych (dwudziestu!) krajów, w których jest on językiem urzędowym.
Prostym obejściem tego problemu jest pisanie nazw w tym języku w jakim są dostępne („Deutsch” zamiast „niemiecki”) lub skrótów dla danego języka, tak jak jest w stopce strony WebWave.
Dlatego dobrym pomysłem jest też ustawienie geolokalizacji. Dzięki temu język strony będzie automatycznie dobierany do IP odwiedzającego nas użytkownika.
Jak wspominałam wcześniej, ta opcja nie jest dostępna dla podkatalogów z domenami globalnymi. Jeżeli planujesz użycie innej struktury adresu, warto dodać tę funkcję. Możliwość zmiany języka musi być zawsze dobrze widoczna, niezależnie od geolokalizacji.
Pamiętaj o Polonii za granicą, oni chcą oglądać Twoją stronę po polsku!
Jednak nie dla każdej strony ustawianie tych rozwiązań jest równie proste.
Wprowadzenia prostego i odgórnie dostępnego rozwiązania powinno być priorytetem dla tak rozwiniętej firmy jaką jest Wordpress. Jednak jedynym prostym (dobrze działającym) wyjściem jest używanie zewnętrznych wtyczek, które trzeba instalować na swoją stronę i konfigurować.
Haczyk jest w tym, że poza bezpłatną wersją jest też oczywiście płatna (99euro…). Dodatkowo bezpłatna wersja nie pozwala tłumaczyć niestandardowych ciągów tekstowych. I często nie współpracuje z innymi, istotnymi dla strony wtyczkami.
Oczywiście można to rozwiązać instalując kolejne wtyczki do tych niedziałających wtyczek…Tylko robi się z tego trochę zamieszanie. Aby wielojęzyczna strona na Wordpress działała dobrze, musisz zainstalować czasami kilka lub kilkanaście wtyczek.
Które potem wymagają ręcznego przechodzenia do każdego elementu i zmieniania w nich treści.
Dzięki kreatorowi stron WebWave tworzenie jej jest po porostu łatwe. Nie ma konieczności instalowania zewnętrznych programów. Wystarczy stworzyć kopię wybranej strony i przetłumaczyć wybrane treści z poziomu kreatora.
Dobrze opisuje to nasz wideoporadnik:
Jeżeli zastanawiasz się nad stworzeniem story wielojęzycznej, zdecydowanie pomyśl o kreatorze. Zapewni Ci on zarówno szybkie i proste tworzenie stron jak i ich tłumaczenie. Najlepiej sprawdź to sam w naszym darmowym kreatorze!
Przeczytaj także:
Kreator stron www WebWave umożliwia tworzenie stron www z pełną swobodą. Strony internetowe możesz tworzyć zaczynając od czystej karty lub wykorzystując szablony www. Strona www bez kodowania? To łatwe - zacznij już teraz.
contact@webwavecms.com
+48 731 395 898
Porozmawiaj z nami na czacie
Od godziny 08:00 do 24:00
Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave.
Znajdziesz nas na:
Kreator WebWave.
Oferta.