Autor: Anna Pawłowska
Data aktualizacji: 23 maja 2024
Jeżeli Twoja strona internetowa ładuje się dłużej niż 3 sekundy, to średnio 40% użytkowników zrezygnuje z jej odwiedzenia. Spada też współczynnik konwersji, czyli coś, na czym na pewno Ci zależy.
Bądź sprytny. Zadbaj o swoich użytkowników, oferując im lekką i szybką witrynę!
Kluczowe wnioski:
Szybkość ładowania strony wpływa na Twoją pozycję w wynikach wyszukiwania i może przyciągać lub odrzucać potencjalnych klientów.
Przyspiesz swoją witrynę poprzez:
optymalizację grafik i zdjęć,
wykluczenie niektórych animacji,
użycie leniwego ładowania,
ograniczenie żądań HTTP,
użycie buforowania HTTP przeglądarki,
usunięcie niepotrzebnego kodu i przekierowań
użycie najlepszych usług hostingowych, DNS i innych.
Może Cię zainteresować:
Jak zrobić stronę internetową?
Web usability – użyteczność strony
Dlaczego ludzie opuszczają Twoją stronę
Trochę wspomniałam już o tym na wstępie, ale teraz przytoczę Ci statystyki. Szybko zrozumiesz, że warto się postarać i przyspieszyć ładowanie swojej strony.
Średnia prędkość ładowania strony wśród witryn znajdujących się na pierwszej stronie Google wynosi 1,65 sekundy.
Witryny, które nie ładują się w ciągu 1 sekundy, mają współczynnik odrzuceń na poziomie 7%.
82% konsumentów twierdzi, że niska prędkość strony ma wpływ na ich decyzje zakupowe.
40% użytkowników opuści witrynę, której ładowanie trwa dłużej niż 3 sekundy.
Połowa ankietowanych stwierdziła, że wolałaby zrezygnować z animacji i wideo, gdyby oznaczało to szybsze ładowanie.
79% kupujących, którzy mają problem z działaniem witryny, twierdzi, że nie wrócą na nią, aby dokonać ponownego zakupu.
[źródło 1] [źródło 2] [źródło 3] [źródło 4]
Czy muszę dodawać coś więcej?
Chcesz poprawić wydajność – musisz najpierw ją poznać. Masz do dyspozycji sporo darmowych narzędzi, np. Google Lighthouse, czy Cloudflare Observatory. Ja polecam jednak zacząć od Core Web Vitals i sprawdzić 3 podstawowe parametry:
jak szybko ładuje się największy element na stronie (największa zawartość treściowa),
jak szybko strona reaguje na dane wejściowe użytkownika (opóźnienie pierwszego wejścia),
jak wygląda stabilność wizualna elementów (skumulowane przesunięcie układu).
Inne wskaźniki, które musisz ocenić to czas do pierwszego bajtu (tytułowa szybkość ładowania strony), szybkość wyszukiwania DNS i czas do interakcji (to, jak szybko użytkownik może wejść w interakcję).
Pamiętaj, że podejmujesz ten wysiłek nie tylko dla komfortu użytkownika. Szybkość ładowania strony to także jeden z podstawowych czynników, które zapewni Ci wyższą (bądź nie) pozycję w wynikach wyszukiwania!
Wiem to ze strony backlinko.com: szybkość ładowania strony znajduje się na liście 20 najważniejszych czynników rankingowych Google.
Najprostszy sposób to odchudzić stronę, czyli zmniejszyć ilość danych, jakie muszą być pobrane, żeby strona poprawnie się wyświetliła. Pokażę Ci kilka technik, które pomogą uchronić Ciebie i Twoich klientów od niepotrzebnych frustracji oraz czekania.
Według strony backlinko.com szybkość ładowania strony znajduje się na liście 20 najważniejszych czynników rankingowych Google.
Grafiki i zdjęcia to „najcięższa” część strony. Przeglądarka potrzebuje najwięcej czasu na ich pobranie. A im więcej kilobajtów, tym dłuższy czas pobierania. Do tego grafiki na stronie najłatwiej odchudzić na każdym etapie robienia czy prowadzenia strony. Nie masz więc wymówki, koniecznie się tym zajmij!
O tym, jak poprawnie przeprowadzić optymalizację, pisaliśmy w tym poście. Tutaj przypomnę tylko najważniejsze informacje.
To prawda, że w WebWave wszystkie grafiki są automatycznie kompresowane, a ich ładowanie zajmuje mniej czasu. Ale wciąż warto zrobić kilka rzeczy, żeby to przyśpieszyć.
Zacznij od odpowiedniego rozmiaru grafik. Im więcej pikseli ma zdjęcie (czyli – im większą ma rozdzielczość), tym dłużej zajmuje jego pobranie. Mało który wyświetlacz ma rozdzielczość większą niż 1920 na 1080 (FullHD), więc wrzucanie na stronę takich zdjęć mija się z celem. Możesz pójść o krok dalej i dodawać zdjęcia o maksymalnej szerokości 1600 pikseli.
Kolejnym krokiem jest dopasowanie rozmiaru grafik do ich celu. Zdjęcia w nagłówku artykułu mogą mieć 1600, czy nawet 1900 pikseli szerokości. Ale grafiki w bryle tekstu na blogu powinny być mniejsze (np. 800 pikseli), a grafika z logiem – naprawdę mała.
Wskazówka: zadbaj, żeby grafiki nie ważyły więcej niż 100 KB. Możesz to zrobić np. za pomocą narzędzia tinypng.com i tinyjpg.com.
Animacje bardzo ożywiają i poprawiają graficzne oblicze Twojej strony. Jednocześnie mogą wymagać więcej zasobów do płynnego renderowania (zwłaszcza na starszych urządzeniach lub z wolniejszym połączeniem sieciowym).
Projektuj swoją witrynę w taki sposób, żeby animacje jej pomogły, a nie zaszkodziły. W tym celu:
Nadaj priorytet najważniejszym animacjom i zostaw tylko te, które niosą rzeczywistą wartość użytkownikowi;
Wybierz lekkie opcje (np. animacje CSS są najczęściej lżejsze niż te oparte na JavaScript);
Naucz się prosto kodować – jeśli używasz niestandardowych animacji, upewnij się, że kod jest czysty i usprawniony;
Przetestuj wydajność, najlepiej poprzez testy A/B i z pomocą takich narzędzi jak GTmetrix.
Leniwe ładowanie może przyspieszyć wyświetlanie się Twojej strony. Nie, to nie żart. To technika optymalizacji, która opóźnia ładowanie niekrytycznych zasobów (obrazy, filmy) do czasu, aż będą potrzebne. Inaczej mówiąc, dodatkowa treść jest pobierana i wyświetlana, kiedy użytkownik przewija stronę w dół.
Spróbuj wdrożyć to u siebie:
Określ, które elementy mogą być leniwie ładowane;
Użyj atrybutu loading="lazy", który można dodać bezpośrednio do elementów HTML obrazów czy filmów;
Zaimplementuj bibliotekę JavaScript, np. lozad.jw w przypadku bardziej zaawansowanych lub niestandardowych rozwiązań;
Przetestuj i zweryfikuj swoją witrynę. Upewnij się, że nie ma problemu ze zmianami układu, funkcjonalnością i ogólną wydajnością.
No i... nie mów nikomu, ale w WebWave wszystkie strony mają funkcję leniwego ładowania. Nie musisz nic robić!
Ponad 600 000 ludzi tworzy strony za darmo, bez kodowania i przy wsparciu AI. Zobacz, jakie to proste
Większość stron internetowych wymaga od przeglądarek wysłania wielu żądań HTTP, które dotyczą zasobów na stronie (np. obrazów, skryptów i plików CSS). Każda strona może wymagać nawet kilkadziesiąt takich żądań, a każde z nich wydłuża czas ładowania strony. Jak temu zapobiec?
Ogranicz do minimum łączną liczbę zasobów wymaganych do załadowania strony. Jeśli nie jesteś pewny, które z nich najbardziej przeszkadzają, zrób test szybkości. Wykaże on, które żądania zajmują najwięcej czasu.
Pamięć podręczna to tymczasowe miejsce przechowywania, w którym przeglądarki zapisują kopie plików statycznych. Wiem, brzmi to trochę niezrozumiale, ale chodzi mniej więcej o to, że dzięki tej pamięci przeglądarka może szybciej ładować ostatnio odwiedzone strony.
Jak wykorzystać tę informację? Możesz „poinstruować” przeglądarkę, żeby buforowała te elementy, które nie są często zmieniane (instrukcje znajdują się w nagłówkach odpowiedzi HTTP serwera hostującego). Właściwie jest to temat na osobny artykuł. Ale już teraz możesz poprosić o to zaprzyjaźnionego programistę. Być może właśnie ten element bardzo przyspieszy ładowanie Twojej witryny!
Zastanawiasz się nad własną stroną internetową, ale obawiasz się że będzie to za trudne? Darmowy kurs tworzenia stron internetowych w WebWave to idealne rozwiązanie dla Ciebie! Dzięki darmowym szablonom stron internetowych stworzysz projekt z darmowym certyfikatem SSL, który będzie dopasowany do twoich potrzeb. I to w kilka chwil!
Bardzo często bywa, że strony zawierają niepotrzebny kod html, który spowalnia całą witrynę. Mają z tym problem zwłaszcza rozbudowane witryny, nad którymi czuwa cały zespół programistów. Jest wtedy trochę jak w tym przysłowiu: „Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść”.
Jeśli ten problem może dotyczyć Ciebie, użyj narzędzia do identyfikowania niepotrzebnego kodu na stronach o niskiej wydajności. I oczywiście poproś swoich ludzi, żeby wyrzucili śmieci tam, gdzie ich miejsce ;] Niech zwrócą uwagę zwłaszcza na komentarze do kodu, białe znaki i niepotrzebne średniki.
A jeśli Twoja strona została zrobiona w naszym kreatorze WebWave, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość: strony mają kod optymalizowany automatycznie, nie musisz więc martwić się o jego czyszczenie.
Przekierowania nie są złe, ale... mogą dodawać nawet kilka sekund do czasu ładowania strony. Choć czasem bywają nieuniknione, nie powinny być nadużywane. Podejmij zdecydowane kroki: ustanów jasne wytyczne, jak można wykorzystać przekierowania oraz (co jakiś czas) skanuj ważne strony w poszukiwaniu tych niepotrzebnych.
Aby poprawić funkcjonalność strony, upewnij się, że:
Masz odpowiedni hosting – wybierz serwer o średnim czasie odpowiedzi poniżej 200 ms i dobrej niezawodności;
Wybrałeś usługi DNS, które dostarczają wyniki szybko i niezawodnie;
Korzystasz z sieci dostarczania treści (CDN) do buforowania treści w wielu lokalizacjach na świecie (jeśli działasz na polu międzynarodowym).
Możesz zaufać swojemu dostawcy zabezpieczeń, który odfiltrowuje złośliwy ruch bez spowalniania tego legalnego.
Małe zmiany mogą przynieść wielki efekt. Jeśli widzisz, że Twoja strona nie konwertuje tak, jak powinna, przetestuj ją pod kątem szybkości ładowania.
Znajdź błędy i postaraj się je naprawić.
Bądź jak Tomy Lee Jones w „Ściganym” – szybki, sprytny, niedościgniony.
Kreator stron www WebWave umożliwia tworzenie stron www z pełną swobodą. Strony internetowe możesz tworzyć zaczynając od czystej karty lub wykorzystując szablony www. Strona www bez kodowania? To łatwe - zacznij już teraz.
contact@webwavecms.com
+48 731 395 898
Porozmawiaj z nami na czacie
Od godziny 08:00 do 24:00
Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave.
Znajdziesz nas na:
Kreator WebWave.
Oferta.